DomAktualnościDoom wchodzi w epokę halo z ciemnymi wiekami
Doom wchodzi w epokę halo z ciemnymi wiekami
May 02,2025Autor: Stella
Ostatnią rzeczą, której się spodziewałem: ciemne wieki przypominają mi Halo 3. Jednak podczas ostatniego praktycznego demo z gotyckim prequelem ID Software znalazłem się na tyłach smoka cyborga, rozpuszczając salwę pożaru z karabinu maszynowego po stronie demonicznej barki bitwy. Po zniszczeniu defensywnych wieżyczek statku wylądowałem na statku i szarżowałem przez jego dolne pokłady, zamieniając całą załogę w kilka galonów Czerwonego Slopu. Kilka sekund później Warmachine był tostem, a ja przedostałem się przez jego kadłub, skacząc z powrotem na smoka, aby kontynuować krucjatę na maszynach piekła.
Osoby zaznajomione z przełomową strzelanką Xbox 360 Bungie natychmiast rozpozna kształt ataku mistrza naczelnego na zbiorniki Scarab. Podczas gdy szerszenia przypominające helikopterem mogło zostać zamienione na holograficzne smoka i gigantycznego mecha, który ognia laserowo, na okultystyczną łódź latającą, pozostaje rdzeń tego doświadczenia: napaść powietrzna w niszczycielskiej akcji na pokładzie. Co zaskakujące, nie był to jedyny moment w demo, który powtórzył Halo. Chociaż rdzeń bojowy Dark Eges jest niewątpliwie skazany, projekt kampanii wydaje się mieć spin „Późne 2000”, charakteryzujący się skomplikowanymi przerywnikami filmowymi i nowością gry.
Smokowy atak na barkę bitwy piekielnej. |. Kredyt obrazu: oprogramowanie ID / Bethesda
W ciągu dwóch i pół godziny grałem przez cztery poziomy zagłady: ciemne wieki. Tylko pierwszy, otwieracz kampanii, przypominał ciasno krążenia, skrupulatnie odwzorowaną konstrukcję Doom (2016) i jego kontynuację. Inni kazali mi pilotować kolosalnego mecha, latając wspomnianym smokiem i odkrywałem szeroko otwarte pole bitwy usiane tajemnicami i potężnymi minibosami. Jest to znaczące odejście od tradycyjnego dążenia Dooma do mechanicznej czystości, czując się bardziej podobny do Halo, Call of Duty, a nawet starych gier Jamesa Bond, takich jak Nightfire, które rozwijają się na skryptowych zestawach i nowości, które pojawiają się krótko.
Ten kierunek Doom jest fascynujący, zwłaszcza biorąc pod uwagę serię po jej odwróceniu. Anulowanego Doom 4 miał przypominać Call of Duty, nie tylko w nowoczesnej estetyce wojskowej, ale także ze zwiększonym naciskiem na postacie, filmowe opowiadanie historii i scenariusze. Po latach rozwoju ID Software stwierdził, że te pomysły nie pasowały do serii, zamiast tego decydując się na ukierunkowane podejście widoczne w Doom (2016). Teraz, w 2025 r., Te elementy powróciły w ciemnych wiekach.
Szybkie tempo kampanii jest przerywane nowymi pomysłami na rozgrywkę przypominającą największe nowości Call of Duty. Moje demo zaczęło się od długiej, skomplikowanej przerywnicy, ponownie wprowadzając królestwo argent d'ur, bogatych Maykrs i nocnych strażników-rycerzowych braci slayer do slayera. Zabójca zagłady jest przedstawiany jako przerażająca legenda; Zagrożenie na poziomie nuklearnym na dwóch nogach. Podczas gdy ta wiedza będzie znana obsesyjnie, które przeżyły wpisy kodeksu poprzednich gier, głęboko kinowe podejście wydaje się nowe i inne, podobnie jak Halo. Rozciąga się to na same poziomy, z NPC Night Sentinels rozproszone po środowisku, podobnym do marines ONZ. Chociaż nie walczą obok ciebie na poziomach, które demonstrowałem, istnieje większe poczucie, że jesteś częścią armii - podobnie jak mistrz, jesteś niezwyciężonym grotem dużej siły.
W wprowadzającej przerywce przerywnikowej jest znaczna praca postaci i okaże się, czy jest to coś, czego naprawdę potrzebuje. Jako fan subtelnej historii poprzednich gier wolałbym, aby Mroczne wieki nadal opowiadali opowieść Slayera poprzez projektowanie środowiska i wpisy kodeksu, rezerwując zdjęcia do dużych ujawnień, jak widać w Eternal. Jednak przerywniki przerywnikowe w ciemnych wiekach znają swoje miejsce: podnoszą misję i nie przerywają charakterystycznego przepływu Dooma.
Są jednak inne przerwy. Po misji otwierającej, która zaczyna się od czystej rzezi strzelby i kończy się parami piekielnymi rycerzami przy użyciu nowej tarczy Slayera, wpadłem do kokpitu przypominającego Pacyfiku Atlan Mech, aby zmagać się z demonicznym Kaiju. Następnie szybowałem przez niebo na cybernetycznym smokowi, zdejmując barki bitwy i umieszczanie pistoletu. Te ściśle skrypowe poziomy powodują znaczącą zmianę biegów, przerywając szybkie tempo kampanii z nowymi pomysłami na rozgrywkę przypominającą nowości Call of Duty, takie jak sekwencja strzelanowa AC-130 Modern Warfare lub misje w walce dla psów Infinite Warfare. Atlan jest powolny i ciężki, dzięki czemu armie piekła wyglądają jak miniatury Warhammer, podczas gdy smok jest szybki i zwinny, oferując inne wrażenia, które wydają się wymiar od klasycznego zagłady.
Bitwy mechowe to uderzenia w skali Pacyfiku. |. Kredyt obrazu: oprogramowanie ID / Bethesda
Wiele najlepszych kampanii FPS rozwija się w takiej różnorodności. Half-Life 2 i Titanfall 2 to dla niego złote standardy, a Halo przeżył częściowo ze względu na mieszankę sekwencji pojazdowych i na stóp. Nie jestem jednak pewien, czy to zadziała dla zagłady. Podobnie jak w Eternal, The Dark Eges jest cudownie złożonym strzelcem - każda sekunda wymaga całkowitej uwagi, gdy łączysz strzały, rzucanie tarczy, parkiety i brutalne kombinacje w zwarciu. Natomiast sekwencje mech i smoka wydają się anemiczne i praktycznie na szynach, przy czym zatrzymania bojowe są tak ściśle kontrolowane, że prawie przypominają QTE.
W Call of Duty przejście na prowadzenie czołgu lub strzelanie z okrągłego strzelnic działa, ponieważ mechaniczna złożoność takich sekwencji skrypowych nie jest daleka od misji na stóp. Jednak w mrocznych wiekach istnieje wyraźna przepaść między stylami rozgrywki, podobna do gitary gimnazjum grającej u boku Eddiego Van Halen. Chociaż wiem, że podstawowa walka Dooma zawsze będzie gwiazdą, kiedy pokonuję gigantycznego demona z moczem napędzanym rakietą, nie powinienem żałować, że nie wróciłem na ziemię za pomocą „zwykłej” podwójnej strzelby.
Moja ostatnia godzina gry sprawiła, że ciemne wieki zmieniły się w kolejną niezwykłą postaci, ale jedna zbudowana na znacznie bardziej wytrzymałym fundamencie. „Siege” to poziom, który skoncentruje się na najlepszej w klasie ID, ale otwiera typowo klaustrofobiczny projekt Dooma na ogromne otwarte pole bitwy, z geografią zmieniającą się między wąskimi i szerokimi, aby zapewnić niezliczone ścieżki i areny bojowe. Cel, w celu zniszczenia pięciu portali Gore, odzwierciedla wielosobowe misje Call of Duty, kompletne misje, ale przypominało mi Halo-wielką skalę tej mapy w porównaniu do ściślejszych tras poziomu otwierającego wywołuje kontrast między środowiskiem wewnętrznym a zewnętrznym Halo. I, podobnie jak Halo, nowość polega na tym, że doskonałe systemy strzelanek podstawowe otrzymują nowy kontekst w znacznie większych przestrzeniach. Musisz przemyśleć skuteczny zasięg każdej broni w swoim arsenale, użyć ataku ładowania, aby zamknąć odległości długości piłki nożnej i użyć tarczy do odchylenia artylerii wystrzelonej z dużych armat zbiorników.
Minusem rozszerzania przestrzeni zagra Dooma jest to, że sprawy mogą stać się nieco nieokreślone - odczułem, że cofam się i zapętlałem pustymi ścieżkami, co naprawdę zabija tempo. Tutaj chciałbym zobaczyć, jak ciemne wieki zbliżyły się do Halo, włączając smoka do mieszanki jak banshee; Możliwość latania przez to pole bitwy, padając w dół ognia przed nurkowaniem w bitwie w miniboss, pomogłaby utrzymać tempo i sprawić, że smok jest bardziej integralny z tym doświadczeniem. Jeśli taki poziom istnieje poza tym, co widziałem, będę bardzo szczęśliwy.
Niezależnie od ogólnego kształtu pełnej kampanii, jestem zafascynowany, że tak wiele z tego, co widziałem, wydaje się zmartwychwstaniem i reinterpretacją pomysłów, które kiedyś uważano za źle dla serii. Bardzo niewiele zwołanych Doom 4 zostało wydane publicznie, ale raport Kotaku z 2013 r. Maluje jasny obraz. „Było wiele scenariuszy”, powiedział źródło do publikacji, w tym „obowiązkowa scena pojazdu”. Właśnie to mamy w sekcjach Atlan i smoka-mechanicznie proste sekwencje scenariusze przypominające poziomy nowości pojazdów strzelców Xbox 360.
W wywiadzie dla NOCLIP z 2016 r. Marty Stratton z ID Software potwierdził, że Doom 4 „był znacznie bliżej czegoś w rodzaju [Call of Duty]. O wiele więcej filmów, o wiele więcej historii. Dużo więcej postaci wokół ciebie, z którymi jesteś w trakcie rozgrywki”. Wszystko, co zostało złomowane, czyniąc naprawdę fascynujące widzieć, jak wiele z nich powraca w ciemnych wiekach. Ta kampania ma zawierać duże zestawy akcji na pokład, soczyste renderowane zdjęcia, znacznie szerszą obsadę postaci i ogromne ujawnienia tradycji.
Odpowiedzi wyniki
Pytanie brzmi: czy te pomysły zawsze były złe do zagłady, czy też były złe, kiedy wyglądały zbyt jak Call of Duty? Część mnie pozostaje sceptyczna, ponieważ fani potępili „Call of Doom”, ale jestem również podekscytowany pomysłami, aby oprogramowanie ID sprawiło, że to podejście działało, przekażając je na obecnie sprawdzoną formułę nowoczesnej Doom.
Pobyt, krwawe serce ciemnych wieków bez wątpienia pozostaje w walce na stóp. Nic w tym demo nie sugerowało, że nie będzie to centralna scena, a wszystko, co grałem, potwierdza, że to kolejna fantastyczna renowacja rdzenia Dooma. Uważam, że sam jest wystarczająco silny, aby wesprzeć całą kampanię, ale oprogramowanie ID oczywiście ma inne projekty. Jestem zaskoczony, że kilka nowych pomysłów studia jest tak mechanicznie niewielkie i obawiam się, że będą czuć się bardziej zanieczyszczeniami niż świeżego powietrza. Ale wciąż jest o wiele więcej do zobaczenia i tylko z czasem te złamane misje demonstracyjne zostaną kontekstualizowane. I tak z niecierpliwością czekam na 15 maja, nie tylko po to, by powrócić do niezrównanej strzelaniny ID, ale aby zaspokoić moją ciekawość. Czy Doom: The Dark Ages to dobra kampania FPS z końca 2000 roku czy niechlujna?
Hollywood od dawna ma obsesję na punkcie franczyz. Od superbohaterów po adaptacje książkowe, studia i platformy streamingowe są zawsze polować na kolejną wielką rzecz. Ostatnio jednak nastąpiła wyraźna zmiana - branża rozrywkowa jest teraz mocno inwestuje w obracanie gier wideo I
Simple Lands Online to nowo uruchomiony tytuł dostępny w sklepie Google Play. Gra została niedawno zresetowana na świeżym serwerze, oferując graczom czystą tablicę i nowe wyzwanie strategiczne. Pierwotnie wprowadzony jako gra oparta na przeglądarce, teraz dokonała płynnego przejścia na mobil
RAID: Shadow Legends nadal ewoluuje z każdą aktualizacją, a szef Clan Chimera jest jak dotąd najbardziej skomplikowanym i strategicznie wymagającym wyzwaniem PVE. W przeciwieństwie do konwencjonalnych bossów klanu, które opierają się na surowych obrażeniach, Chimera wprowadza dynamiczny system walki, który testuje zdolność adaptacyjną, TA
Wejdź do świata *szeptów gwiazdy *, opartej na narracji gry mobilnej, która łączy tajemnicę, naukę i emocjonalne opowiadanie historii. W centrum tego wszystkiego znajduje się Stella, utracona student Astrofizyka poruszająca się w kosmicznej podróży wypełnionej zwrotami akcji. Gracze doświadczą jej historii w rzeczywistości